Chyba jest oczywistym dla każdego człowieka, jaką rolę odgrywała w
przeszłości i odgrywa obecnie medycyna. To przecież dzięki niej ratuje
się co roku na świecie miliony istnień ludzkich. Ale wcześniej przed tą
tzw. medycyną współczesną, w momencie kiedy na ziemi pojawił się
pierwszy człowiek, nie istniało coś takiego jak medycyna. Dopiero z
upływem czasu, człowiek zaczął podpatrywać przyrodę, korzystać z jej
dobrodziejstw, sięgać po leczące rośliny zdobywając coraz to wiekszą
wiedzę na temat leczenia. Bo przyroda była tą pierwszą naturalną apteką
sprzyjającą ówczesnemu człowiekowi. Jest nią zresztą do dzisiaj.
Codzinne życie już od zarania wymusiło na człowieku zainteresowanie się
sposobami leczenia różnych urazów czy też schorzeń. To przecież podczas
polowań z użyciem prymitywnych narzędzi i różnej broni, życie ludzkie
było narażone na zranienia lub pogryzienia przez dzikie zwierzęta -
niekiedy na śmierć. To przecież we wzajemnych bitwach, wojnach człowiek
narażony był na lżejsze lub cięższe rany. Także życie codzienne (nieraz
za przyczyną natury) narażało człowieka na liczne obrażenia. Do tego
dochodziły różne choroby spowodowane wieloma czynnikami. Te rany i
schorzenia należało leczyć. Dlatego od wieków dążył człowiek do
poznawania i odkrywania
skutecznych
leków i metod leczenia. Proces ten aż do współczesnych czasów był długi
i obfitował w wiele niepowodzeń. Jednakowóż postępy w tym kierunku były
widoczne choć nieraz nie tak szybkie jakby sobie tego człowiek życzył.
Kilka wieków przed naszą erą w Grecji, nastąpił znaczny postę medycyny,
której przedstawiciel – Hipokrates z Kos, jest powszechnie znany , gdyż
jego imieniem nazwana jest przysięga (której on zresztą nie był autorem)
a którą składają świeżo wyuczeni adepci sztuki lekarskiej (tzw.
przysięga Hipokratesa). Bardzo silnie była także rozwinięta medycyna w
starożytnym Egipcie gdzie kapłani na dworze władców specjalizowali się w
różnych dziedzinach chorób. Szczególnie szybki
postęp medycyny nastąpił w IX I XX wieku czemu sprzyjał ogromny postęp
techniczny (np. komputeryzacja). Medycyna w tym czasie była w stanie
uwolnić świat od wielu dręczacych ją dotychczas chorób i epidemii. Mimo
to do dzisiaj jest bardzo dużo chorób (jak np: rak, stwardnienie
rozsiane, AIDS) wobec których medycyna jest praktycznie bezsilna. Dziś
na badania w zakresie medycyny łożone są olbrzymie nakłady, bez których
postęp w tej dziedzinie nie byłby tak skuteczny. Ale w zakresie badań
medycznych, poszukiwaniu nowych leków i szczepionek, nie ma wyznaczonej
końowej bariery, bo ciągle odkrywa się nowe choroby lub walczy z
mutanatami już istniejących - np. grypy. W miarę
powiększania się wiedzy z zakresu medycyny, nastąpił jej podział na
wiele działów takich jak: medycyna tradycjonalna, ludowa, przemysłowa,
tropikalna, ekologiczna, sądowa czy też estetyczna. Każdy z tych działów
dzieli się na bardzo wiele specjalizacji. Nie sposób w tym wstępniaku do
medycyny, opisać szczegółowiej poszczegóne działy, specjalizacje,
choroby czy też metody ich leczenia. Zainteresowani mogą znależć
interesujące ich informacje w fachowych pismach czy też na łamach stron
internetowych. Jak już wspomniałem, natura jest
najlepszą apteką na świecie. Medycyna naturalna (zyskująca sobie
ostatnio wielu zwolenników) wykorzystuje te leki natury w stanie
nieprzetworzonym chemicznie. Natomiast medycyna tradyjna prztwarza je
chemicznie,
aby uzyskać wiekszy i szybszy efekt. Od lat pomiedzy zwolenikami jednej
i drugiej istnieje konflikt, ciągnący się latami. Niech za przykład
będzie walka polskiego lekarza w USA, dr. Stanisława Burzynskiego, który
po kilkudziesieciu latch walki z (także w sądzie) FDA –Food & Drug
Administration-uzyskał zgodę na przeprowadzenie ostatecznych testów i
wprowadzeniu metody leczenia opartej na naturalny składniku zwanym -Antineoplastons.
Jest on bardzo skutecznym w leczeniu pewnych odmian raka, co udowodniły
wcześniejsze badania przeprowadzone przez dr. Burzyńskiego.
Należy jednak pamiętać iż najlepszą metodą na uchronienie się od wielu
chorób i dożycia sędziwego wieku, jest higienieczny tryb życia oraz
właściwe odżywianie. Ruch, symbioza z naturą a także dużo owoców i
warzyw w naszym codziennym jadłospisie, jest w dużej mierze gwarancją
naszego dobrego zdrowia I samopoczucia. Może dlatego w Ameryce
Lacińskiej, najdłuższa średnią życia mogą pochwalić się takie małe kraje
jak Kostaryka (79 lat) i Kuba (78 lat, która jest potęgą w skali
światowej w takich dziedzinach medycyny jak –inżynieria genetyczna I
biotechnologia), gdzie nieskażone przemysłem środowisko w którym żyją
tamtejsi mieszkańcy, zdrowe odżywianie i bezstresowy tryb życia daje im
w zamian najdoskonalszy prezent jakim jest długie i dobre zdrowie.
Józef Kołodziej