Przygoda z Naturą

WSTĘPNIAK - WSPINACZKI WYSOKOGÓRSKIE

    Życie ludzkości nierozerwalnie związane jest z górami. To one dawały człowiekowi niejednokrotnie schronienie przed wrogami, dzikimi zwierzętami czy też pogodą. Były też miejscem jego codziennego zamieszkania w pieczarach bądź w jaskiniach. Dawały też możliwość (także dzisiaj) zwłaszcza w niższych partiach – upraw rolnych.
    Wraz z upływem wieków, wzajemna symbioza człowieka i gór zmieniły się znacznie. Dzisiaj człowiek nie zamieszkuje w jaskiniach (z małymi wyjątkami), nie chroni się tam przed pogodą czy też dzikimi zwierzętami. Góry dzisiaj to przede wszystkim masowa turystyka, uprawianie narciarstwa, czy też zamieszkiwanie wśród nich ale w domach, często spełniających funkcję domów o charakterze rekreacyjnym (okresowym).
    01-Edward Bochnak- na szczycie Aconcagua-Ameryka PoludniowaAle bardzo wysokie partie gór, szczególnie te wiecznie zaśnieżone, nie są dostępne dla przeciętnego turysty. Te najwyższe góry to przede wszystkim wyzwanie dla tych, którzy wspinaczkę wysokogórską uczynili swoim hobby, swoją pasją, którą nie zamieniliby na żadną inną. Nieraz po zdobyciu w ekstremalnych warunkach jakiegoś szczytu, zażegnują się, że nigdy tam nie powrócą. Schodzą na niziny, wtapiają się w rytm codziennej pracy, tęsknią po jakimś czasie za górami i... powtórnie wracają uczestnicząc w kolejnych wyprawach wysokogórskich.
    Himalaizm, dzisiaj w znaczeniu ogólnym oznacza nie tylko wspinaczkę wysokogórską w Himalajach ale także wspinaczki w górach wysokich, takich jak:  Andy, Hindukusz, Kaukaz czy też góry Alaski, gdzie wysokość szczytów przekracza 5000 m n.p.m.
    Na świecie jest dużo wysokich pasm górskich ze szczytami ponad 5000-6000 m n.p.m. Wszystkie te szczyty zostały już zdobyte. Ale tych najlepszych himalaistów i alpinistów interesują dzisiaj te najwyższe z trasą jeszcze niepokonaną przez nikogo, czy też niepokonane wejścia w okresie zimowym.
   Walka o zdobycie najwyższego na świecie szczytu (8848 m n.p.m.) położonego w Centralnych Himalajach – Mount Everestu, zaczęła się praktycznie już w 1924 roku, kiedy to dwaj himalaiści George L. Malory i Noela02-Wspinaczka na Ama Dablam-Himalaje Odella odważyli się zaatakować tą najwyższą górę świata. Do dzisiaj nie wiadomo, czy dotarli na sam szczyt (brak jednoznacznych dowodów), ale wiadomo, że przypłacili swoją śmiałość ceną najwyższą – ceną swojego życia. Ciało G. Mallory’ego odnaleziono w 1999 roku zaledwie i aż 300 metrów poniżej wierzchołka. Ciała N. Odella nie odnaleziono do tej pory.
    Bo góry bywają czasem nieubłagane, skutecznie odstraszając śmiałków lub grzebiąc ich pod lawinami, w głębokich przepaściach, lodowych szczelinach lub pozostawiając zastygłych w okowach zimna na zawsze tam, gdzie dotarli w swej śmiałości. Ale ryzyko to nie odstrasza z reguły tych najlepszych, tych najodważniejszych. I dlatego Mount Everest o pięknej tybetańskiej nazwie – Czomolungma czyli Bogini Matka Śniegu, musiał się także poddać. W dniu 29 maja 1953 roku, dwóch ludzi – Nowozelandczyk Edmund P. Hillary i Szerp Norgay. B. Tensing stanęli jako pierwsi na jego szczycie, podziwiając z najwyższej na świecie wysokości, piękno zaśnieżonych gór.
    Mówiąc o zdobywaniu najwyższych szczytów, nie sposób pominąć osiągnięć w tej dziedzinie polskich himalaistów. To oni niejednokrotnie przecierali pierwsze wejścia, a wiele z nich w okresie zimowym. Nie sposób wymienić wszystkich polskich himalaistek i himalaistów. Chciałbym przypomnieć kilkoro z nich.
    Jerzy Kukuczka był drugim człowiekiem na świecie, który zdobył Koronę Himalajów (wszystkie 14 szczytów powyżej 8000 m n.p.m.). Zajęło mu to 9 lat, a pierwszemu - Reinhold Messner - 17 lat. W panteonie himalaistów, uznawany jako jeden z najwybitniejszych himalaistów ubiegłego wieku. Zginął w 1989 r. podczas wspinaczki nową drogą na Lhotse.
    03-Kamet-uczestnicy wyprawy-IndieWanda Rutkiewicz to wybitna himalaistka, która jako pierwszy Polak, pierwsza Europejka i 3-cia kobieta na świecie zdobyła Mount Everest dnia 16 października 1978 roku. Spośród 14-tu ośmiotysięczników, zdobyła 8. Ustanowiła wiele rekordów kobiecych wejść. Zginęła w 1992 roku podczas zdobywania Kanczendzonge. Jej ciała nigdy nie odnaleziono.
    Ryszard Pawłowski swoimi osiągnięciami udowodnił, iż zalicza się do czołówki polskich alpinistów. Zdobył 10 z 14 szczytów powyżej 8000 m n.p.m. – niektóre wielokrotnie. Ma też bardzo duże osiągnięcia jako przewodnik górski.
    Maria Andrzej Zawada to pionier polskiego himalaizmu i zimowych wspinaczek wysokogórskich.
    Krzysztof Wielicki zdobył koronę Himalajów jako piąty człowiek na świecie. Wybitny himalaista, który jako pierwszy zdobył zimą trzy ośmiotysięczniki – w tym Mount Everest. Na niektóre z tych najwyższych wspinał się samotnie (Broad Peak, Lhotse i inne).
    A góry stawiają wszystkim śmiałkom wysokogórskich wspinaczek bardzo wysokie wymagania aby pokonać utrudnienia, takie jak:
    - skrajne warunki pogodowe (ekstremalnie niskie temperatury, ostre słońce czy też huraganowe wichury),
    - niskie ciśnienie i rozrzedzone powietrze na wysokościach powyżej 5000 m co stwarza wiele problemów z adaptacją ludzkiego organizmu,
    - pokonanie bardzo trudnych technicznie partii gór i niejednokrotne nocowanie „na ścianie”, powodujące wyczerpanie organizmu bez możliwości regeneracji,
    - ze względu na duże odległości, braku dróg, zmusza wspinaczy do transportowania ze sobą całego sprzętu wspinaczkowo-biwakowego oraz żywności, na własnych plecach i wynajętych tragarzy.04-Kamet-Oboz na morenie-Indie
    Świetny polonijny himalaista, Edward Bochnak z Nowego Jorku, wspomina w zapiskach z wyprawy na Kamet (Indie) – 7756 m n.p.m., że po kilkudniowych próbach zdobycia szczytu zabrakło im tylko i aż 200 m do stanięcia na jego szczycie. Niestety, z powodu bardzo niebezpiecznego terenu, sypkiego śniegu i zmęczenia, musieli podjąć taką niekorzystną decyzję.
   Niebagatelną rolę odgrywają także podczas planowanie wypraw wysokogórskich, ogromne koszty finansowe całego przedsięwzięcia, które niejednokrotnie nie pozwoliły na ich realizację.
   Rozwój techniki i coraz lepszy sprzęt, pozwala himalaistom na pokonywanie dotychczas nie wytyczonych przejść. Pozwala to także (po odpowiednim treningu) wejść nawet na najwyższe szczyty (w wyprawach komercyjnych) pod opieką doświadczonych himalaistów, nawet amatorom, którzy dotychczas niewiele mieli wspólnego z górami.
    Przygoda z górami to przepiękna przygoda, pozostawiająca w człowieku niezatarte wspomnienia. Uprawiający wspinaczki wysokogórskie, nie zamieniliby je na żadne inne dokonania. Należy jednak pamiętać, aby nie lekceważyć gór. Bo góry „walczą” ze śmiałkami do końca, pozwalając im na dotarcie do celu, ale niejednokrotnie zamykając przed nimi na zawsze drogę powrotną.

Tekst: Józef Kołodziej
Foto: Edward Bochnak

OSTATNIE ARTYKUŁY: