Jacek Reszke

PIERWSZY POLONIJNY ZLOT JACHTÓW I ŻEGLARZY - JACA 2010

Takiej imprezy jesz

cze nie było!!! Polskie orły i narodowe flagi na tle tropikalnych plaż i gajów palmowych, wspaniała pogoda, dziewicze rafy koralowe, krystalicznie czysta i ciepła woda, piękne zatoczki, kąpiele na jednych z najpiękniejszych plaży świata, drinki rumowe, spotkania na jachtach, koncert szantowy Witka Zamojskiego, dyskoteka na plaży, snorklowanie, nieplanowane spotkania przyjaciół, historyczne spotkanie na wyspie Bellamy Cay w miejscu gdzie mieszkał pierwszy polski zeglarz, który opłynął świat - Władysław Wagner, spotkanie z Jachtsmenem Roku 2009 - Nataszą Caban, wieczór wspomnień o Jacku Dubielu, Regaty o Puchar Sekretarza Generalnego PZZ, zwiedzanie wysp, wycieczka miedzy skałami na plaży The Baths, nurkowanie nad wrakiem statku pocztowego “Rohne”, próbowanie “narodowego” napoju Brytyjskich Wysp Dziewiczych - “

painkillera” w Soggy Dollar Bar na White Bay Beach, i wiele innych atrakcji.
A wszystko to działo się podczas Pierwszego Karaibskiego Zlotu Polskich i Polonijnych Żeglarzy “JACA 2010” , który odbył się w terminie 13-20 marca 2010 w tropikalnych klimatach i wspaniałej pogodzie, Brytyjskich W

ysp Dziewiczych.
     Nasz zlot zostal zorganizowany dla upamietnienia kanadyjskiego żeglarza i działacza polonijnego Jacka Dubiela.
    Od zawsze, wielką pasją JACY (bo tak nazywali go przyjaciele) było żeglarstwo. W Ottawie, gdzie ostatnio mieszkał, skupił wokół siebie miłośników tego sportu i założył Polonijny Klub Żeglarski. Był organizatorem wielu spotkań żeglarskich i szantowych.
     Jaca, zawsze usmiechnięty, wesoły, był wszędzie tam gdzie działy się według niego ciekawe rzeczy - czyli na morzu, stoku narciarskim, czy korcie tenisowym. Zawsze uśmiechnięty i pogodny posiadał wyjatkowy dar zbliżania do siebie ludzi. W jakimkolwiek środowisku by się nie pojawiał, powstawalo wokół niego nowe grono przyjaciół. Kochał ludzi, wierzył w nich i swoim optymizmem i energią motywował do działania.
     Wielu z nas zawdziecza mu tak wiele. Nazwanie tego spotkania Jego imieniem jest formą podziękowania za Jego dzialalność, oraz przypomnieniem Jego osoby w naszym, żeglarskim środowisku. Zlot byl również okazją do spotkania kapitanów i właścicieli jachtów żeglujących co roku po Karaibach. Honorowi Goscie Zlotu: Natasza Caban - Jachtsmen Roku 2009 Krystyna Dubiel – żona Jacka Dubiela (Jacy)
A oto troche statystyki:
   W zlocie wzięło udzial dziesięć jachtów:
   “Painkiller”, kapitan i właściciel Andrzej Gocan (USA), zaloga 5 osob z Florydy i Polskiego Klubu

Żeglarskiego z Nowego Jorku.
    “Atlantic Adventure”, kapitan Andrzej Piotrowski (USA), załoga 6 osób z Warszawy i Chicago, reprezentuje Karaibską Republikę Żeglarską.
   “Phalarope”, właściciel i kapitan Józef Kaczmarek (Kanada), zaloga 6 osób z Toronto
   “Triple Dog Dare”, kapitan Krzysztof Kamiński (USA), zaloga 8 osob reprezentujaca Joseph Conrad Yacht Club z Chicago.
   “Sokai”, kapitan Janusz Jankowski (Kanada), załoga 9 osób reprezentująca PCYC Bialy Żagiel z Toronto.
   “Priva Sea III”, właściciel i kapitan Jerzy Malarski (Kanada), załoga 6 osób z Kanady, Nowego Jorku ( Polski Klub Zeglarski), oraz Michigan.
   “Double Helix”, właściciel i kapitan Jan Pietrzak (Kanada), załoga 4 osoby reprezentujace Polski Klub Zeglarski w Vancouver.
   “Violina”, kapitan Janusz Klupiec, załoga 5 osób reprezentujaca Joseph Conrad Yacht Club z Chicago.
   “Houba Houba”, kapitan Irek Zubko, załoga 6 osob z Kanady i Polski.

   “Shanties”, właściciel i kapitan Jacek Reschke, załoga 9 osób z Polski, San Francisco, Ottawy, Florydy i Chicago.
    W sumie 64 osoby reprezentujace żeglarzy z Polski, oraz wszystkie polonijne kluby żeglarskie działajace na terenie USA i Kanady!
Podczas zlotu rozegrano regaty o Puchar Sekretarza Generalnego Polskiego Zwiazku Żeglarskiego na trasie The Dogs – Sandy Cay.
W kategorii katamaranów zwyciężył jacht “Shanties”.
  W kategorii jachtów jednokadłubowych jacht “Phalarope”.
W trakcie rejsu flotylla polonijnych jachtów odwiedziła następujące wyspy, zatoki i miejsca BVI:
Tortola (West End), Norman Island, The Indians, Peter Island, Dead Chest Island (Skrzynia Umrzyka), Cooper Island, Virgin Gorda, The Baths, Trellis Bay, Bellamy Cay, Marina Cay, Leverick Bay, The Bitter End, Sandy Cay, Green Cay, Jost Van Dyke, Little Harbour, White Bay Beach i Great Harbour. Uwaga!
    Podczas spotkania uczestników zlotu na Bellamy Cay, kpt. Andrzej Piotrowski zaproponował ufundowanie tablicy pamiątkowej w miejscu gdzie mieszkał Władysław Wagner, upamiętniającej dokonania naszego znakomitego zeglarza.
Podziekowania:
    Gorąco dziekujemy Krzysztofowi Kamińskimu, za ufundowanie bardzo atrakcyjnych proporczyków zlotu, oraz Sekretarzowi Generalnemu PZZ Zbyszkowi Stosio za ufundowanie pucharów dla zwycięzców naszych regat.
    Dziekuje za przybycie wszystkim gościom i uczestnikom zlotu i mam nadzieję, że nasza karaibska impreza wejdzie na stałe do kalendarza polskich i polonijnych imprez zeglarskich

Organizator Zlotu:
Kapitan Jacek Reschke
Własciciel pierwszej polonijnej firmy działającej na Karaibach, organizujacej rejsy i wakacje pod żaglami na dużym, wygodnym katamaranie “Shanties”.
Wiecej informacji o firmie znajdziecie Państwo na stronie:
  www.sailcaribbean.net.

Tekst: Jacek Reszke
Foto: Jacek Reszke

Marzec 13 - 20, 2010