Przygoda z Naturą

KOLKA

    Na rozgrzebanej w sciółce mokry od potu, niespokojny od bólu, wierzgając nogami leżał chory koń. Tylko czasem uspokajał się. Unosił wtedy głowę, kład na swoim boku....tak jakby tą głową i przerażonymi oczyma, chciał wskazać miejsce boleści. Po chwili pod wpływem kolejnego ataku znowu walił kopytami o ścianę, tłukł głową o ziemię i kaleczył się ... jakby bólem zadanym nogom i głowie chciał usmierzyć ból brzucha.
   Bezradni ludzie, bezsilni świadkowie, stojąc w bezpiecznej odległości, na widok wchodzącego Kocia rozstąpili się i zrobili mu przejście.
 - Dzień dobry!
- Dzień dobry!
   Kocio zatrzymał się między nimi, popatrzył na chorego konia i kiedy zauważył na jego głowie część rzemiennej uprzęży, krzyknął do najbliżej stokolkającego.
 - Złap za kantar, odciągnij głowę od ściany, bo się zabije!
 - Ale jak? – chłop też odkrzyknął, widać przerażony, że to zadanie padło właśnie na niego.
 - O...tak! –  Kocio nie namyślając się w pierwszej bezpiecznej sekundzie skoczył do konia, złapał za kantar...wtedy podbiegli inni i razem, ciągnąc za głowę wyciągnęli konia na środek stajni.
 - Trzymaj! – Kocio oddał kantar któremuś z chłopów.
 - Idę po zastrzyki – dodał.
   Pobiegł do zostawionego na podwórzu samochodu, zaraz wrócił, otworzył przyniesioną torbę, wyjął buteleczki z lekarstwami, napełnił strzykawkę, podszedł do konia, drugą ręką zacisnął żyłę szyjną, odczekał aż się zaznaczy i wprawnym ruchem wbił igłę, zwolnił ucisk, połączył strzykawkę i powoli kilkakrotnie powtarzając, wprowadził leki do krwioobiegu konia.
    Już po kilkunastu minutach koń wyraźnie uspokoił się i wstał na nogi. Dopiero teraz Kocio założył słuchawki, osłuchał serce, przewód pokarmowy i płuca.
   Mógł tez porozmawiać z właścicielem konia, przeprowadzić wywiad i postawić dziagnozę.  
  Okazało się, że koń nieopatrznie został napojony zimną wodą wprost ze studni, co u tych zwierząt bywa powodem wystapienia bardzo bolesnych skurczów jelit.  

„Autor: Witold Wnukowicz
 Opowiadanie to pochodzi z książki:
  "Z wędką i strzelbą – Opowiadania"
 Przedruk za zgodą autora


OSTATNIE ARTYKUŁY: